admin | September 28, 2020 |
Z pewnością wielokrotnie słyszałaś to stwierdzenie, ale czy kiedykolwiek zastanawiałaś się, ile jest w nim prawdy? Przeczytaj tekst i dowiedz się, jaki wpływ na Twoje zdrowie mają zbyt częste kąpiele.
Skóra jest naszym największym narządem, a na każdym jej centymetrze kwadratowym znajduje się nawet kilka milionów bakterii. Dajemy im lokum z wieloma udogodnieniami, za co odwdzięczają się ochroną przed innymi bakteriami, których zamiary nie są wcale pokojowe. Każda ze stron w tym układzie więc coś zyskuje: my – ochronę przed intruzami, a bakterie – wygodny dom.
Korzyści przestaną być odczuwalne, gdy równowaga zostanie zaburzona, np. wskutek zbyt częstego mycia. Szorując ciało kilka razy w ciągu dnia przy użyciu agresywnych środków do kąpieli, pozbawiamy się naturalnej ochrony, którą zapewniają pożyteczne bakterie. Taki stan błyskawicznie wykorzystują szkodliwe drobnoustroje. Mając swobodny dostęp do skóry, zaczynają się na niej rozgaszczać, czego rezultatami mogą być infekcje, grzybice czy przesuszenie skóry.
Czy to oznacza, że nie należy się w ogóle myć? Dbanie o higienę osobistą jest niezbędne dla zachowania zdrowia oraz dobrego samopoczucia, ale nie należy popadać w skrajności. Nie można zrezygnować z brania prysznica przez kilka tygodni, ale z drugiej strony – nie trzeba wykonywać tej czynności co godzinę.
Co zatem warto robić?