admin | March 27, 2019 |
W opublikowanym wczoraj wpisie skupiliśmy się na produktach marki Agent Provocateur – ekskluzywnych, oryginalnych perfumach, kierowanych do pewnych siebie, odważnych kobiet, ceniących sobie niezależność i tajemniczość. Tym razem proponujemy natomiast zapachy o wiele bardziej delikatne i subtelne, za które odpowiada postać niebanalna i wyjątkowa – Annick Goutal.
Zacznijmy jednak od przedstawienia samej Annick Goutal, ponieważ tworzone przez nią kompozycje są wręcz odzwierciedleniem jej osobowości – łagodnej, subtelnej, efemerycznej, hipnotyzującej pięknem, imponującej ciekawością świata i zamiłowaniem do odkrywania tego, co nieznane. Annick Goutal urodziła się w drugiej połowie lat 40. XX wieku i początkowo związana była przede wszystkim z muzyką, grając na pianinie i odnosząc jako pianistka niemałe sukcesy, występując na wielu prestiżowych europejskich wydarzeniach. W późniejszym czasie artystka zapragnęła kolejnych wyzwań, zajmując się przede wszystkim modelingiem. Kontakt z branżą kreatywną zaowocował miłością do perfum, a także nauką ich projektowania pod okiem wybitnych fachowców. Po kilku latach intensywnego treningu, w roku 1980 Annick Goutal założyła własne przedsiębiorstwo, proponując ciekawe, kwiatowo-owocowe kompozycje – przyjemne, głębokie, a przy tym wizjonerskie i trudne do zdobycia, tak więc zdecydowanie ekskluzywne. Poniżej przedstawiamy kilka z nich.
Annick Goutal Rose Pompon to pozycja, która pojawiła się w katalogu Annick Goutal całkiem niedawno, bo trzy lata temu, a za jej przygotowanie odpowiedzialni są Camille Goutal oraz Philippine Courtière. Perfumy wyróżniają się głównie ujmującą wonią czerwonej róży i zazwyczaj określane są jako słodkie, owocowe i kwiatowe. Poza różą, pojawia się tutaj między innymi malina, czarna porzeczka oraz różowa piwonia, bazę tworzą natomiast paczula, cedr i piżmo. Intensywność zapachu jest więc w tym przypadku umiejętnie stopniowana, dzięki czemu całość nie przytłacza, otulając łagodną kwiatowo-owocową mgiełką.
Zaklasyfikowanie Annick Goutal Petite Chérie do konkretnej grupy perfum jest niezwykle trudne ze względu na różnorodność elementów, które tu występują. Głowa: gruszka, brzoskwinia i trawa. Serce: między innymi róża i bez. Baza: wanilia oraz białe piżmo. Jak więc widać, składników nie jest zbyt wiele, ale ich aromat nie jest jednolity, dzięki czemu słodycz owoców przełamana została świeżością zielonych nut, a całość jest jednocześnie wyrazista i subtelna. Co ciekawe, wiele osób wyczuwa tutaj także akcenty wodne, co zdecydowanie świadczy o wyjątkowości omawianej kompozycji.
Annick Goutal Eau de Charlotte to perfumy, wyróżniające się niezwykłą trwałością, choć nie są one przy tym mocne lub przesadnie intensywne. Wręcz odwrotnie: są słodkie, niekiedy pudrowe, lekkie i kwiatowe, idealnie współgrając z wiosenną aurą. W ich składzie znajdziemy między innymi lilię (najbardziej wyczuwalna), konwalię, wanilię oraz kakao. Wydawać by się mogło, że kompozycja ta jest prosta, a nawet zbyt minimalistyczna, ale nic bardziej mylnego – umiejętna redukcja niepotrzebnych elementów zadziałała tutaj zdecydowanie na plus, o czym przekona się każda kobieta, która sięgnie po elegancki flakonik, w którym zamknięty został ten wyjątkowy zapach.
Premiera Annick Goutal Eau du Sud odbyła się w 1996 roku – perfumy te cieszą się zatem niegasnącą popularnością już od dwudziestu trzech lat! Nic zresztą dziwnego, ponieważ to wyjątkowa pozycja w katalogu marki – mocna, świeża oraz intensywna. Największa w tym zasługa cytrusowych akcentów, a także aromatów korzennych i drzewnych oraz nut zielonych. Wszystko to składa się na hipnotyzującą całość, która na długo pozostaje w pamięci.Czy polecamy perfumy Annick Goutal? Oczywiście, że tak! Warto zdecydować się właśnie na nie, ponieważ są one oryginalne, unikatowe i tak samo subtelne, co ekstrawaganckie.