admin | February 28, 2019 |
O korzenno-drzewnych perfumach mówi się, że kierowane są dla prawdziwych mężczyzn. To wyjątkowo intensywne i aromatyczne kompozycje, posiadające jednak ujmującą głębię. Są przy tym w pełni uniwersalne, tak więc stosować je można przy najróżniejszych okazjach. Oczywiście, pod warunkiem, że sięgamy po wysokiej jakości perfumy od zaufanej marki – takie, jak te, które omówimy w dzisiejszym artykule.
Jeśli mówimy o perfumach korzenno-drzewnych, nie możemy pominąć klasyki, a do tej zdecydowanie zalicza się kompozycja HUGO BOSS Boss Bottled. Wyczuwalne tu aromaty to między innymi: mech dębowy, geranium, mahoń, goździk, cedr i drzewno sandałowe. Całość została zaś ciekawie przełamana orzeźwiającą cytryną, słodkim cynamonem, wanilią, jabłkiem oraz śliwką, co sprawia, że zapach jest wyrazisty, ale na pewno nie nachalny.
Geoffrey Beene Bowling Green to kompozycja wyjątkowo intrygująca, bowiem składająca się z naprawdę wielu elementów. Głowa to przede wszystkim: cytryna, wetyweria, goździki, pomarańcza, nuty owocowe, bergamotka, bazylia oraz jagody jałowca; na serce składają się: cynamon, kardamon, gałka muszkatołowa, lawenda, szałwia, jaśmin, mech dębowy, bylica, cytryna, werbena, sosna, a baza to: paczula, cedr, ambra, drzewo sandałowe, mech dębowy, rozmaryn, kolendra, jodła, brazylijski palisander i geranium. Jak więc widać, Geoffrey Beene Bowling Green to kwintesencja męskich perfum, bowiem nie pominięto tu żadnego kluczowego składnika!
Elegancki, klasyczny, jednocześnie orzeźwiający i stonowany – tak w skrócie opisać można Calvin Klein Man, czyli zapach dla tajemniczych, zdystansowanych, choć pewnych siebie mężczyzn. Wyczuwalne są tutaj między innymi: bergamotka, liść fiołka, kadzidło, gałka muszkatołowa, rozmaryn, liść laurowy, ambra, piżmo oraz drzewo sandałowe i drzewo gwajakowe, a za świeżość całej kompozycji odpowiada mięta i wyraźny, odrobinę słodki aromat mandarynkowo-pomarańczowy.
KENZO Kenzo Jungle Homme jest propozycją odważną, bowiem w zaskakujący (ale przy tym niezwykle udany!) sposób łączącą akcenty słodkie z tymi bardziej intensywnymi i rześkimi. Głęboki aromat jest w tym przypadku zasługą przede wszystkim kardamonu, goździków, gałki muszkatołowej oraz cedru i drzewa sandałowego, ale zestaw ten został świetnie przełamany cytryną, limonką, cynamonem i bergamotką. Brzmi interesująco, prawda?
Dolce&Gabbana The One For Men, w przeciwieństwie do opisywanych wyżej perfum, stawia przede wszystkim na minimalizm i prostotę kompozycji, uzyskując przy tym obezwładniający efekt. Składników jest tu niewiele, choć stanowią one hipnotyzującą całość: gejpfrut, kolendra oraz bazylia są świeże i energetyzujące, imbir, kardamon i kwiat pomarańczy odpowiadają za bardziej słodkie, wyraziste akcenty, cedr, ambra i tytoń stanowią zaś idealną, wyjątkowo intensywną bazę.Jeśli więc uwielbiacie perfumy o zapachu korzenno-drzewnym, wyżej opisane propozycje na pewno przypadną Wam do gustu!