admin | January 29, 2019 |
Wracamy do naszej serii artykułów, poświęconych konkretnym markom perfum, dziś skupiając się na ujmujących i oryginalnych zapachach od Givenchy – francuskiego przedsiębiorstwa kosmetycznego, które na rynku działa od 1952 roku, proponującego perfumy zarówno dla pań, jak i dla panów.
Zanim jednak przejdziemy do opisu poszczególnych propozycji, warto przedstawić sylwetkę samego założyciela marki, Huberta de Givenchy – niezwykle charyzmatycznego i utalentowanego francuskiego projektanta mody, kostiumografa oraz kolekcjonera sztuki.Artysta urodził się pod koniec lat 20. XX wieku, zmarł natomiast niedawno – w marcu 2018 roku. Ukończył on paryską École des des beaux-arts, następnie pracował między innymi u Elsy Schiaparelli. Szybko jednak postawił rozkręcił własny biznes, w 1952 roku zakładając dom mody (dla którego pracowała słynna Bettina), pięć lat później odsłaniając swoją pierwszą linię perfum. Jego wybitne umiejętności były niejednokrotnie doceniane – projektowane przez niego kreacje nosili znani aktorzy, a za kostiumy filmowe otrzymał nawet nominację do Oscara. Podkreślić jednak należy, że sukces odniósł nie tylko współpracując z przemysłem filmowym i branżą rozrywkową – do dziś ogromnym powodzeniem cieszą się zaprojektowane przez niego perfumy – klasyczne, eleganckie i wyraziste. Przejdźmy więc do krótkiej charakterystyki niektórych z nich.
Propozycja idealna dla mężczyzn, którzy gustują w drzewno-korzennych aromatach. Zapach z początku delikatny, jednak z czasem zyskujący na intensywności. Niezwykle przyjemna, subtelna woń, choć przy tym niewątpliwie charakterystyczna i zapadająca w pamięć – głównie ze względu na słodkie, łagodne akcenty, zestawione z mocniejszymi nutami zapachowymi. Znajdziemy tu między innymi bergamotkę, cynamon i wanilię, które przełamane zostały gałką muszkatołową oraz szafranem. Całości dopełnia drzewo sandałowe, którego aromat uwalniany jest stopniowo, przez co perfumy te są jeszcze bardziej intrygujące.
Ciekawa, orientalno-kwiatowa kompozycja dla pań, które nie boją się nietypowych rozwiązań, są odważne, zdecydowane i pewne siebie. Najczęściej mówi się o niej, że pełna jest sprzeczności – z jednej strony jest lekka, subtelna i delikatna (tak, jak materiał organza, z którego uszyto najlżejszą sukienkę świata), z drugiej zaś wyrazista i momentami zdecydowanie intensywna. Perfumy te składają się z gałki muszkatołowej, bergamotki, kwiatu afrykańskiej pomarańczy oraz gardenii i wybranych nut zielonych (głowa), irysa, jaśminu, orzecha włoskiego oraz piwonii (serce), a także z ambry, wanilii i wielu nut drzewnych (baza). Brzmi zaskakująco, prawda? A jednak wszystkie te elementy doskonale ze sobą współgrają!
Kolejna propozycja, która potwierdza, że Hubert de Givenchy uwielbiał nuty drzewne. Givenchy Gentlemen Only to najbardziej intensywne z opisywanych tu perfum, zbudowane z aromatu gałki muszkatołowej, bergamotki, różowego pieprzu, liści brzozy, zielonej mandarynki, cedru, wetywerii, liści fiołka, kadzidła oraz piżma. Woń perfum jest mocna, ale nie przytłaczająca – raczej odświeżająca, pełna rześkości, dająca sporo energii do działania. Pasować będzie do mężczyzn, którzy nie boją się nowych wyzwań, są chętni do działania i niezwykle ciekawi świata.Jeśli szukacie perfum, które intrygować będą niejednoznacznością, a przy tym wszystkie akcenty zapachowe będą w nich idealnie wyważone i dopasowane – Givenchy to marka stworzona z myślą właśnie o Was!