admin | October 9, 2017 |
Makijaż jest nie tylko ozdobą naszej twarzy, ale również elementem, który pozwala skutecznie ukryć wszelkie niedoskonałości występujące na skórze. Niestety, czasem jednak zdarza się, że nieodpowiednia sztuka makijażu może przynieść więcej szkód niż pożytku. Czego więc unikać, by make-up prezentował się wyśmienicie?
Błąd ten wynika nie tyle z niewiedzy, co raczej z braku odpowiednich umiejętności. Niestety, jest to bardzo prosty sposób na to, by popsuć cały makijaż. Należy więc unikać niesymetrycznych kresek robionych eye-linerem, ponieważ ich pochylenie pod różnym kątem zmienia optycznie nie tylko kształt oczu, ale i symetrię całej twarzy. Warto również pamiętać, że znaczna część osób podczas rozmowy patrzy prosto w oczy, dlatego też niechlujny makijaż z całą pewnością zostanie zauważony.
Jest to jeden z największych i najczęściej występujących błędów w sztuce makijażu. Podkład różniący się kolorem od reszty ciała nigdy nie będzie wyglądał dobrze. W efekcie, wykorzystywanie zbyt ciemnego kosmetyku powoduje, że nasza twarz wygląda, jakby była jedyną częścią ciała wystawioną na działanie promieni słonecznych. Z kolei nabycie zbyt jasnego podkładu tworzy tzw. efekt wampirzej maski, co też nie prezentuje się najlepiej. Bardzo często różnica ta zauważalna jest na styku z żuchwą oraz na krawędziach skroni. Warto więc dopasowywać ten kosmetyk nie do odcienia samej twarzy, lecz do odcienia szyi.
Konturowanie twarzy może być problematyczne, szczególnie dla tych kobiet, które jeszcze nie mają w tym wprawy. Dobór właściwego odcienia tego kosmetyku, jak również poprawne jego nałożenie to niestety zadanie, które może nas przerosnąć. Tutaj również, podobnie, jak w przypadku podkładu, kluczem jest zakup odpowiedniego odcienia. U osób z jasną karnacją, ciemny brąz może spowodować, że będą one wydawały się brudne, a zbyt jasne odcienie u osób mocno opalonych będą za mało widoczne.Poza złym doborem koloru, bardzo często zdarza się, że wiele kobiet nie umie odpowiednio go rozblendować na twarzy. Warto więc pamiętać, że efekt końcowy ma przypominać delikatną chmurkę, nie zaś ostrą linię.
Choć obecnie panuje moda na nieco grubsze brwi, to w dalszym ciągu można spotkać kobiety, których brwi przypominają nieestetyczne nitki. Zbyt mocno wyskubane powodują, że twarzy przybywa lat, a jej rysy stają się zbyt mocno wyostrzone, szczególnie, gdy są one jeszcze podkreślone czarną kredką. Zbyt cienkie łuki, kiedyś tak popularne, dziś wyglądają kiczowato, dlatego też warto ich unikać.