admin | April 14, 2016 |
Podkrążone oczy i widoczne sińce, plamki na skórze, blizny, zaczerwienienia… żadna z nas nie jest idealna. Większość kobiet zdaje sobie sprawę z drobnych niedoskonałości i w czasie wykonywania makijażu stara się dobrze je zakamuflować. Nie wszystkie jednak robią to umiejętnie. Często chcąc coś ukryć, nieumyślnie sprawiają, że miejsca te stają się jeszcze bardziej widoczne.
Konturowanie i kamuflaż to dwie bardzo przydatne umiejętności, pod jednym warunkiem – trzeba umieć dobrze je wykorzystać, aby sobie nie zaszkodzić. Zarówno zrobienie konturu, jak i kamuflażu wymaga od nas specjalnych kosmetyków i pędzli, nie wykonamy ich palcami ani samą gąbką. Robiąc to “na szybko” i w sposób niedokładny, możemy stworzyć jedynie efekt maski lub nieregularnych plam na skórze.
a
Jeśli jesteś zainteresowana nauką konturowania twarzy, korektory, podkłady i pudry będą Twoimi przyjaciółmi. Pamiętaj jednak, aby nie przesadzić z ilością – naturalny efekt to jedna z głównych zasad i cel makijażu maskującego.
Zdecydowanie większa grupa makijażystek zaleca, aby do konturowania twarzy używać matowego bronzera, bez jakichkolwiek błyszczących drobinek. Dzięki temu unikniemy satynowych efektów, połyskującego wykończenia i drobinek, które mogłyby odbijać światło. Pamiętaj, że elementy z drobinkami zawsze będą przyciągać uwagę otoczenia – na policzkach mogłoby wyglądać to całkiem nieźle, natomiast konturowany nos, czoło czy broda z sylwestrowym połyskiem już niekoniecznie. Zadaniem bronzera jest ukrycie pewnych mankamentów i wyeksponowanie tego, co uważamy w sobie za najpiękniejsze, nie na odwrót.
a
aZ początku możesz mieć niewielkie trudności z nałożeniem bronzera. Pamiętaj jednak, że zawsze lepiej jest nałożyć na pędzel ponownie odrobinę produktu niż nałożyć go na twarz za dużo i męczyć się z rozcieraniem powstałych plam.
Naszym zdaniem najlepszy w konturowaniu twarzy będzie pędzel skośny o grubym włosiu. Elementy drobne (np. nos), lepiej jest malować pędzelkiem przeznaczonym do malowania powiek. Miejsca jaśniejsze podkreśl korektorem – ma on na celu uwypuklenie i podkreślenie tych elementów, które chcemy, aby stały się bardziej zauważalne.
Makijaż konturujący rozpocznij od nałożenia skośnym pędzlem niewielkiej ilości bronzera tuż pod kością policzkową (przy nasadzie włosów), mniej więcej do połowy policzka. Następnie rozetrzyj produkt pod całą kością policzkową za pomocą dużego, okrągłego pędzla. Jeżeli masz wysokie czoło, za pomocą konturowania możesz spróbować je delikatnie “obniżyć” – u nasady włosów nałóż skośnym pędzlem bronzer i podobnie jak w przypadku policzków, rozetrzyj okrągłym. Dobry kontur to także pomoc w zwężeniu nosa – nałóż matowy produkt na skrzydełka i odrobinę po bokach nosa, aby go wyszczuplić. Konturowanie wykonaj za pomocą cienkiego pędzelka do malowania powiek. Rozetrzyj bronzer delikatnie palcami.
a
Aby makijaż był trwalszy, nałóż na krem specjalną bazę. Dzięki niej kosmetyki kolorowe dłużej utrzymują się na skórze i są mniej podatne na zmianę koloru w ciągu dnia. Poza tym, baza optycznie rozświetla i wygładza skórę. Niektóre z nich zawierają również składniki poprawiające koloryt, co jest szczególnie przydatne w przypadku cery poszarzałej i zmęczonej.
Na Twojej twarzy widać popękane naczynka lub zaczerwienienia? W zakamuflowaniu ich pomoże zielony korektor. Po nałożeniu go na wybrane miejsca koniecznie użyj podkładu. Jeśli masz cerę tłustą, na koniec oprósz delikatnie twarz pudrem.
Kamuflaż pomoże Ci również w zakryciu plamek i piegów – w tym celu doskonale sprawdzi się beżowy korektor w niezbyt intensywnym, różowym odcieniu lub korektor fioletowy. Jeżeli zależy ci na ukryciu piegów, lepiej użyj dobrze kryjącego podkładu, bez korektora.
Widoczne cienie pod oczami potraktuj żółtym korektorem lub takim, który jest o ton jaśniejszy od koloru skóry twarzy. Bądź jednak ostrożna co do ilości nakładanego kosmetyku – zbyt duża ilość wypełni zmarszczki mimiczne i sprawi, że staną się bardziej widoczne.